MODLITWA WSTAWIENNICZA – CO TO TAKIEGO?
Bardzo często w trudnych sytuacjach
życiowych prosimy znajome osoby o modlitwę. Tak jest w chorobie, kiedy
rozwiązujemy jakiś ważny problem lub nie umiemy sobie z czymś poradzić.
Prosimy o modlitwę innych ludzi, bo instynktownie wierzymy, że modlitwa
wielu osób często okazuje się skuteczniejsza niż modlitwa tylko nas
samych.
Modlitwa wstawiennicza jest niczym
innym, jak wspólną modlitwą osoby poszukującej Bożej pomocy i tych,
którzy jako swoje powołanie odkryli właśnie taką formę modlitewnego
zaangażowania.
Osoba prosząca o pomoc przedstawia krótko swój problem zespołowi służącemu modlitwą wstawienniczą, a następnie wspólnie zaczynają się modlić w tej konkretnej intencji.
Modlimy się zawsze we własnej intencji (nie o rozwiązanie problemów innych osób). Wszystko, co dzieje się przed i w czasie modlitwy jest objęte całkowitą tajemnicą. Osoby posługujące są zobowiązane do zachowania całkowitej dyskrecji.
Liczne świadectwa osób, które
skorzystały z takiej formy pomocy mówią o tym, że jest ona bardzo
skuteczna. Osoby służące modlitwą w naszym Centrum posiadają wieloletnie
doświadczenie w prowadzeniu tej formy pomocy.
Poniżej możesz zapoznać się z warunkami owocnego przyjęcia modlitwy wstawienniczej, które zostały opracowane przez same osoby posługujące.
Poniżej możesz zapoznać się z warunkami owocnego przyjęcia modlitwy wstawienniczej, które zostały opracowane przez same osoby posługujące.
WARUNKI OWOCNEGO PRZYJĘCIA
Korzystanie z modlitwy wstawienniczej, o
ile ma być skuteczne, wymaga od osoby proszącej o modlitwę odpowiedniej
postawy. Chociaż Duch wieje, kędy chce i nieraz zdarzają się
uzdrowienia, o które nikt nie prosił, nie zwalnia to nas od wewnętrznej
pracy i otwierania się na wolę Bożą.
1. PRAGNIENIE
Pierwszym warunkiem jest rzeczywiste pragnienie modlitwy. Nikt nie może być do niej przymuszony. Jezus często pytał osoby przychodzące do niego „Co chcesz, abym ci uczynił?” (Mk 10, 51). Postawienie sobie takiego pytania pomaga w rozeznaniu kierujących nami motywacji, powinny być one czyste i szczere (dobrze jest prosić o to Ducha Świętego).
Pierwszym warunkiem jest rzeczywiste pragnienie modlitwy. Nikt nie może być do niej przymuszony. Jezus często pytał osoby przychodzące do niego „Co chcesz, abym ci uczynił?” (Mk 10, 51). Postawienie sobie takiego pytania pomaga w rozeznaniu kierujących nami motywacji, powinny być one czyste i szczere (dobrze jest prosić o to Ducha Świętego).
2. WIARA I UFNOŚĆ
Wiara osoby proszącej jak i „wstawienników” jest czynnikiem „uaktywniającym” Bożą łaskę. Nie bez powodu Jezus tak często podkreślał jej znaczenie mówiąc: Twoja wiara cię uzdrowiła; Według wiary waszej niech wam się stanie (Mt 9, 29). O zbawiennej roli zaufania Jezus wielokrotnie mówił np. do św. S. Faustyny Kowalskiej: Łaski z Mojego miłosierdzia czerpie się jednym naczyniem, a nim jest – ufność. Im dusza więcej zaufa tym więcej otrzyma. (…) Cieszę się, że żądają wiele, bo Moim pragnieniem jest dawać wiele i to bardzo wiele. Smucę się natomiast jeżeli dusze żądają mało, zacieśniają swe serca. (Dz. 1578)
Wiara osoby proszącej jak i „wstawienników” jest czynnikiem „uaktywniającym” Bożą łaskę. Nie bez powodu Jezus tak często podkreślał jej znaczenie mówiąc: Twoja wiara cię uzdrowiła; Według wiary waszej niech wam się stanie (Mt 9, 29). O zbawiennej roli zaufania Jezus wielokrotnie mówił np. do św. S. Faustyny Kowalskiej: Łaski z Mojego miłosierdzia czerpie się jednym naczyniem, a nim jest – ufność. Im dusza więcej zaufa tym więcej otrzyma. (…) Cieszę się, że żądają wiele, bo Moim pragnieniem jest dawać wiele i to bardzo wiele. Smucę się natomiast jeżeli dusze żądają mało, zacieśniają swe serca. (Dz. 1578)
3. GOTOWOŚĆ PRZYJĘCIA WOLI BOŻEJ
Nie zawsze to o co prosimy Pana jest zgodne z Jego Wolą. Bardzo ważne jest zrozumienie, iż Wola Boża jest zarazem Miłością Bożą, a więc największym dobrem, jakiego mogę doświadczyć, chociaż nie zawsze ją rozumiem. Ważne jest, by nie koncentrować się na sobie, ale na Bogu. Nie mówimy już przed Panem Bogiem: ja to jestem nikim,ja to jestem taki biedny, ja to mam tyle grzechów za sobą. Prawdziwy wymiar wiary oznacza,że żyję jako Dziecko Boże, Przyjaciel Boga – czyli mamy relację z Bogiem i nie płaszczymy się, nie przepraszamy, że istniejemy. Czy dzieci przepraszają rodziców, że istnieją, że chcą na bułkę, czy na kino? Nie. Dziecko mówi po prostu: Mamo, daj mi! Tato daj mi, bo ja potrzebuję tego! A jeżeli nawet rodzice początkowo się wahają, dzieci mają taką moc przekonywania, że w końcu otrzymują to, co zechcą. Podobnie jest w naszej relacji do Boga Ojca.
Nie zawsze to o co prosimy Pana jest zgodne z Jego Wolą. Bardzo ważne jest zrozumienie, iż Wola Boża jest zarazem Miłością Bożą, a więc największym dobrem, jakiego mogę doświadczyć, chociaż nie zawsze ją rozumiem. Ważne jest, by nie koncentrować się na sobie, ale na Bogu. Nie mówimy już przed Panem Bogiem: ja to jestem nikim,ja to jestem taki biedny, ja to mam tyle grzechów za sobą. Prawdziwy wymiar wiary oznacza,że żyję jako Dziecko Boże, Przyjaciel Boga – czyli mamy relację z Bogiem i nie płaszczymy się, nie przepraszamy, że istniejemy. Czy dzieci przepraszają rodziców, że istnieją, że chcą na bułkę, czy na kino? Nie. Dziecko mówi po prostu: Mamo, daj mi! Tato daj mi, bo ja potrzebuję tego! A jeżeli nawet rodzice początkowo się wahają, dzieci mają taką moc przekonywania, że w końcu otrzymują to, co zechcą. Podobnie jest w naszej relacji do Boga Ojca.
Wysłuchuje On wszystkich naszych próśb
zgodnych z Jego wolą (1 J 5,14b), ks. Jan Twardowski dodaje:
„Nieprawdopodobna jest świadomość, że jest nade mną Ktoś mądrzejszy i że
ten Ktoś mi dobrze życzy”. Z pewnością niejednemu, zwłaszcza wobec
różnych życiowych tragedii, trudno jest w to uwierzyć. A tak właśnie
jest. Nikt mi tak dobrze nie życzy jak Pan Bóg – On, który widzi całość:
mój początek, koniec i całą moją wieczność; który strzeże, jak śpiewamy
w Psalmie, mego wyjścia i przyjścia teraz i po wszystkie czasy (Ps 121,8). Ja natomiast widzę tylko maleńki wycinek mojego „tu i teraz”.
Nie trzeba zatem bać się Bożej woli, należy raczej bać się własnej samowoli, tego, że widząc mało, mogę sobie bardzo skomplikować życie, a życie to nie tylko to, co widać tutaj, ale przede wszystkim to, czego nie widać, co jest po drugiej stronie.
Nie trzeba zatem bać się Bożej woli, należy raczej bać się własnej samowoli, tego, że widząc mało, mogę sobie bardzo skomplikować życie, a życie to nie tylko to, co widać tutaj, ale przede wszystkim to, czego nie widać, co jest po drugiej stronie.
4. POJEDNANIE
a) Pojednanie z Panem Bogiem
Kto nie jest gotowy na pojednanie z Bogiem, nie jest przygotowany na oczekiwanie darów Bożych (np. uzdrowienia). Gdy przychodzimy na modlitwę, bardzo ważne jest bycie w stanie łaski uświęcającej, gdyż wtedy żaden grzech nie oddziela nas od Boga i jego łask.
a) Pojednanie z Panem Bogiem
Kto nie jest gotowy na pojednanie z Bogiem, nie jest przygotowany na oczekiwanie darów Bożych (np. uzdrowienia). Gdy przychodzimy na modlitwę, bardzo ważne jest bycie w stanie łaski uświęcającej, gdyż wtedy żaden grzech nie oddziela nas od Boga i jego łask.
b) Pojednanie z samym sobą
Przyjęcie modlitwy wstawienniczej może być blokowane przez kompleksy i brak akceptacji warunków własnego życia (rodzina, wygląd, płeć, wiek, stan zdrowia, zdolności lub ich brak, charakter itp.). Pan Bóg jednak ma swoje rozwiązania i cele w tym wszystkim. Każdy dar, ale też jego brak ma swoje znaczenie w planach Bożych. W każdej sytuacji można stać się świętym i każdy problem temu służy, jeżeli się go akceptuje z wiarą. Kto narzeka na swój temat blokuje łaskę Bożą. Kto akceptuje samego siebie z zaufaniem, ściąga na siebie dużo pomocy z nieba.
Przyjęcie modlitwy wstawienniczej może być blokowane przez kompleksy i brak akceptacji warunków własnego życia (rodzina, wygląd, płeć, wiek, stan zdrowia, zdolności lub ich brak, charakter itp.). Pan Bóg jednak ma swoje rozwiązania i cele w tym wszystkim. Każdy dar, ale też jego brak ma swoje znaczenie w planach Bożych. W każdej sytuacji można stać się świętym i każdy problem temu służy, jeżeli się go akceptuje z wiarą. Kto narzeka na swój temat blokuje łaskę Bożą. Kto akceptuje samego siebie z zaufaniem, ściąga na siebie dużo pomocy z nieba.
c) Pojednanie z innymi (dotyczy głównie modlitwy o oczyszczenie/uzdrowienie wewnętrzne).
Koniecznym warunkiem skuteczności modlitwy wstawienniczej jest przebaczenie, a właściwie wewnętrzna zgoda na przebaczenie. Brak decyzji woli w tej dziedzinie jest znakiem zamknięcia na działanie Boże. Nie może uzyskać przebaczenia ten kto nie przebacza (Mt 6, 14-15). Nasze zranienia i urazy, za które ktoś ponosi odpowiedzialność, zamykają nasze serca, bowiem najbardziej spontaniczną reakcją na ból jest chęć ucieczki od niego. Niestety, okazuje się, że próba ucieczki od cierpienia w rzeczywistości staje się najskuteczniejszym sposobem na jego utrwalenie. Im bardziej człowiek ucieka od swoich zranień, tym bardziej cierpi i obciąża swoim cierpieniem innych. Jedynym prawdziwym rozwiązaniem jest zgoda na krzyż i powierzenie swego cierpienia Jezusowi (Mt 11,28). Człowiekowi trudno jest przebaczyć, bo wiąże się to ze zgodą na fakt bycia zranionym. Ten kto przebacza, stopniowo godzi się z cierpieniem które na niego spadło, przyjmuje je na siebie i w ten sposób rozpoczyna się proces uzdrowienia. Człowiek staje się wolny wobec zranień, które na niego spadły.
Koniecznym warunkiem skuteczności modlitwy wstawienniczej jest przebaczenie, a właściwie wewnętrzna zgoda na przebaczenie. Brak decyzji woli w tej dziedzinie jest znakiem zamknięcia na działanie Boże. Nie może uzyskać przebaczenia ten kto nie przebacza (Mt 6, 14-15). Nasze zranienia i urazy, za które ktoś ponosi odpowiedzialność, zamykają nasze serca, bowiem najbardziej spontaniczną reakcją na ból jest chęć ucieczki od niego. Niestety, okazuje się, że próba ucieczki od cierpienia w rzeczywistości staje się najskuteczniejszym sposobem na jego utrwalenie. Im bardziej człowiek ucieka od swoich zranień, tym bardziej cierpi i obciąża swoim cierpieniem innych. Jedynym prawdziwym rozwiązaniem jest zgoda na krzyż i powierzenie swego cierpienia Jezusowi (Mt 11,28). Człowiekowi trudno jest przebaczyć, bo wiąże się to ze zgodą na fakt bycia zranionym. Ten kto przebacza, stopniowo godzi się z cierpieniem które na niego spadło, przyjmuje je na siebie i w ten sposób rozpoczyna się proces uzdrowienia. Człowiek staje się wolny wobec zranień, które na niego spadły.
5. OTWARCIE SIĘ
Przychodząc na modlitwę wstawienniczą istotne jest szczere przedstawienie grupie modlącej się sprawę z jaką przychodzimy. Być może nasuwa się komuś pytanie: Czy nie wystarczy otworzyć się przed Bogiem, czy koniecznie trzeba otworzyć się także przed człowiekiem? Szczerość wobec drugiego, godnego zaufania człowieka, jest znakiem gotowości do współpracy z łaską. Zamknięcie się osoby proszącej o modlitwę, powoduje też niewykorzystanie w pełni potencjału wstawienników. Na ile człowiek jest otwarty na tyle będzie mógł przyjąć dar Boży. Warto tu podkreślić, że nikt nie może się zmuszać do otwartości. Złą rzeczą byłoby ujawnianie „na siłę” swoich najbardziej intymnych spraw. Jeśli ktoś po ich wypowiedzeniu spodziewałby się trudności w relacjach z ludźmi, przed którymi się otworzył, lepiej aby tego zaniechał.
Przychodząc na modlitwę wstawienniczą istotne jest szczere przedstawienie grupie modlącej się sprawę z jaką przychodzimy. Być może nasuwa się komuś pytanie: Czy nie wystarczy otworzyć się przed Bogiem, czy koniecznie trzeba otworzyć się także przed człowiekiem? Szczerość wobec drugiego, godnego zaufania człowieka, jest znakiem gotowości do współpracy z łaską. Zamknięcie się osoby proszącej o modlitwę, powoduje też niewykorzystanie w pełni potencjału wstawienników. Na ile człowiek jest otwarty na tyle będzie mógł przyjąć dar Boży. Warto tu podkreślić, że nikt nie może się zmuszać do otwartości. Złą rzeczą byłoby ujawnianie „na siłę” swoich najbardziej intymnych spraw. Jeśli ktoś po ich wypowiedzeniu spodziewałby się trudności w relacjach z ludźmi, przed którymi się otworzył, lepiej aby tego zaniechał.
http://www.rodzina.sosnowiec.pl/centrum-sluzby-rodzinie-i-zyciu/modlitwa-wstawiennicza/
Bardzo proszę o modlitwę w intencji zdania egzaminu, od którego tak wiele zależy w moim życiu. Błagam o dar mądrości, wiedzy i umiejętności. Duchu Święty przyjdź do mnie ze swymi darami, choć jestem tak grzeszna. Ty wiesz wszystko! Ulituj się nade mną.
OdpowiedzUsuńBogusia.14.05.2015 Proszę o modlitwę o uwolnienie mojej córki z nałogu alkoholowego i wszelkich pokus oraz Dary Ducha Swiętego.
OdpowiedzUsuńSzczęść Bożę proszę o modlitwę w intencji uzdrowienia i uwolnienia z nałogu mojego syna Pawła
OdpowiedzUsuńProsze aby Bog Milosierny uwolnil mnie od zapalczywosci, zlosci, zniecierpliwienia, gwaltownych reakcji, niezadowolenia aby powscagnal moj jezyk od zlego. Aby moja mowa zawsze byla uprzejma i pelna milosci-zwlaszcza w stosunku do moich bliskich. Aby żadne zle słowo nie wychodzilo z moich ust, ale tylko dobre, które może budować gdy zajdzie potrzeba.
OdpowiedzUsuńBog Zaplac
Joanna
Blagam o modlitwe uzdrowienia mojego syna Jerzego i ocalenie jego malzenstwa.Boze nie zostawiaj go samego i jego rodziny.Obdarz ich darami Ducha Sw.i pojednania.
OdpowiedzUsuńDuchu Święty błagam o modlitwę w mojej intencji.Daj mi proszę siłę na walkę z rakiem piersi. Pragnę ją ocalić i być dalej kobieta taka jaka stworzyłeś,pragnę w zdrowiu wraz z mężem wychowywać Nasze dzieci i głosić Waszą moc modlitwy wstawienniczej.Kamila
OdpowiedzUsuńBłagam o modlitwę i pomoc Ducha Świętego w rozwiązaniu problemu finansowego i zawodowego . W Bogu moja nadzieja .
OdpowiedzUsuń